Wydobywanie węgla może się opłacać.
Może się okazać, że w kolejnych latach podaż węgla na rynkach będzie zbyt mała w stosunku do popytu. To wywinduje ceny surowca.
Materiały prasowe / JSW
- Inwestowanie milionów dolarów w węgiel, to trudne przedsięwzięcie.
- W zeszłym roku na świecie wydobyto prawie 9 mld ton węgla.
- Zatem przyszły niedobór podaży może spowodować znaczny wzrost cen węgla.
- Producenci węgla liczą na niebagatelne zyski.
Potencjalny niedobór podaży węgla to atrakcyjne perspektywy cenowe dla branży
- Starzenie się istniejących aktywów węgla energetycznego w połączeniu z niedoinwestowaniem nowych projektów może wskazywać na potencjalny niedobór podaży i atrakcyjne perspektywy cenowe dla branży która zwiększa produkcję węgla energetycznego.
Pragmatyczne podejście oparte na zasadzie „mamy węgiel, więc będziemy go używać” jest słuszne.
Produkcja energii elektrycznej w krajach azjatyckich wzrosła o 60 proc. w ciągu ostatniej dekady, częściowo dzięki ogromnej flocie elektrowni własnych.
Stany Zjednoczone, niegdyś światowym liderze w dziedzinie klimatu, wycofały się z korzystania z zielonej energii i wychwalają zalety „pięknego, czystego węgla”. Postrzegają węgiel już nie jako relikt przeszłości.
Prawda jest zatem taka, że państwa nie są na drodze do redukcji emisji. Najwięksi globalni gracze w dziedzinie sztucznej inteligencji - przede wszystkim USA i Chiny - postrzegają dzisiaj węgiel nie jako relikt przeszłości, lecz jako narzędzie do budowy przyszłości.
Utrzymanie w działaniu elektrowni węglowych jest w USA częścią szerszej strategii mającej na celu zwiększenie produkcji energii elektrycznej w kraju, która będzie obejmować także rozwój energii jądrowej.
Administracja Donalda Trumpa uznała zwiększenie produkcji energii za priorytet, jednocześnie odrzucając obawy dotyczące zmian klimatycznych, które - jak powiedział prezydent USA w Organizacji Narodów Zjednoczonych - są globalnym „oszustwem”.
- Wszystkie największe banki amerykańskie wystąpiły z porozumienia antywęglowego, na czele z Fed, czyli bankiem wszystkich banków - zaznaczył w rozmowie z WNP Wojciech Dąbrowski, prezes Fundacji SET (Security-Energy-Technology), były prezes PGE. - W USA obserwujemy powrót do węglowodorów - podkreślił.
Plany zakładają zwiększanie wydobycia węgla. Produkcję surowca w USA prognozuje się w 2025 r. na poziomie 530 mln ton. Stanowiłoby to wzrost o 18 mln ton w porównaniu z 2024 r.
MASZ
Benefity: Warto być członkiem związku
+ 48 32 757 23 35
Adres: Polska Grupa Górnicza
40-039 Katowice ul. Powstańców 28