Przewodniczący górniczej "Solidarności" Bogusław Hutek
Dziś już można to sobie powiedzieć wprost - polska klasa polityczna nie chce produkcji energii z polskiego węgla. Hasła typu "nie zgodzimy się na likwidację górnictwa" pojawiały się wśród polityków dopiero wtedy, kiedy ich ugrupowanie straciło władzę. Hipokryzja tych ludzi jest wręcz niebywała. Przez całe lata zgadzali się na wszystkie postulaty Unii Europejskiej, która realizuje Zielony Ład, nie widzieli nic złego w promowaniu wspieranych przez Brukselę odnawialnych źródeł energii czy importowanego gazu, a teraz robią z siebie największych obrońców węgla. Dotknęła ich jakaś totalna amnezja. Nagle przestali pamiętać, co robili. Będziemy im to zatem przypominać. Nieustannie.
Ci, co rządzą obecnie, wcale nie są lepsi. Podczas spotkania sygnatariuszy umowy społecznej z ministrami nie otrzymaliśmy konkretnej odpowiedzi na żadne z nurtujących nas pytań. Nie wiemy, czy jest szansa na uczynienie z węgla paliwa przejściowego. Nie wiemy, ile węgla będziemy potrzebować w roku 2035. Kolejne rozmowy odbędą się prawdopodobnie w styczniu. Jeśli znów zostaniemy tak potraktowani przez stronę rządową, zapewne zapadną decyzje związane z kolejnymi protestami. Jestem też zdania, że wielkie manifestacje pracowników wszystkich zagrożonych branż są kwestią czasu. Bezczynność i nieudolność władzy "kładzie na łopatki" górnictwo, hutnictwo, rolnictwo... To się musi skończyć wybuchem niezadowolenia. Innej opcji nie widzę.
Szczęść Wam Boże!
fot: Katarzyna Zaremba-Majcher
+ 48 32 757 23 35
Adres: Polska Grupa Górnicza
40-039 Katowice ul. Powstańców 28