18 sierpnia 2025

Morskie farmy wiatrowe. Bez dopłat nie ma chętnych.

Bez publicznych dotacji, nie ma chętnych na budowę wiatraków na morzu. Niemiecka aukcja offshore zakończyła się fiaskiem z powodu braku oferentów. W ostatnich miesiącach podobna sytuacja miała miejsce też w innych europejskich krajach.

Jak poinformowało z początkiem sierpnia Niemieckie Stowarzyszenie Morskiej Energetyki Wiatrowej (BWO), ani jeden inwestor nie zgłosił się do przetargu na budowę farm wiatrowych na Morzu Północnym o łącznej mocy 2,5 GW. Powód jest prosty. Aukcja nie przewidywała państwowych dopłat do energii wyprodukowanej z morskich wiatraków, na jakie mogli liczyć właściciele farm w poprzednich latach.

Niemcy to kolejny kraj, w którym okazało się, że bez publicznego wsparcia inwestycje w farmy wiatrowe na morzu są kompletnie nieopłacalne. W styczniu bez żadnych ofert zamknięto aukcję na budowę morskich wiatraków o łącznej mocy 3 GW w Danii. W tym samym miesiącu, również z powodu braku chętnych Litwa zawiesiła przetarg na budowę farmy offshore o mocy 700 MW.

W Polsce pierwsza aukcja offshore została zaplanowana na 17 grudnia 2025 roku. Wcześniej system wsparcia budowy morskich farm wiatrowych miał inną konstrukcję. W odróżnieniu od przetargów w Niemczech, Danii, czy na Litwie, na budowę polskich wiatraków na Bałtyku na pewno znajdą się chętni, dzięki hojnym publicznym dotacjom.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami budowniczy morskich wiatraków będą mieli zapewnioną cenę gwarantowaną na wyprodukowaną energię w wysokości od 485,71 do 512,32 zł za MWh (w zależności od lokalizacji farmy). Jeśli rynkowa cena energii będzie niższa od uzgodnionej ceny gwarantowanej, państwo dopłaci właścicielowi wiatraków różnicę. Kontrakty gwarantujące dopłaty będą zawierane na 25 lat.

Energia z morskich farm wiatrowych nigdy nie będzie więc tania. Będziemy za nią płacić ponad 512 zł/MWh, a tak naprawdę jeszcze więcej, bo kwota ta będzie co roku waloryzowana o wskaźnik inflacji. Co więcej, zgodnie z obowiązującymi przepisami, państwo ma obowiązek odebrać energię wyprodukowaną przez farmy wiatrowe na Bałtyku. Nawet jeśli gospodarka nie będzie jej potrzebować lub energia z innych źródeł będzie dwa razy tańsza, państwo energię odbierze, a podatnicy do niej dopłacą.

źródło foto: freepik.com

 

 

Benefity: Warto być członkiem związku

Legitymacja elektroniczna i karta rabatowa Lotos

Klub PZU Pomoc dla NSZZ Solidarność

Imprezy, koncerty, rozrywka

Parki rozrywki

Sport i rekreacja

Wczasy i wypoczynek

Turystyka

Zobacz wszystkie Benefity

Kontakt

+ 48 32 757 23 35

Adres: Polska Grupa Górnicza

40-039 Katowice ul. Powstańców 28

Organizacja Zakładowa NSZZ „Solidarność” Pracowników Centrali Polskiej Grupy Górniczej S.A.