Koniec z dymkiem na balkonie? Posłowie chcą zakazać palenia przed własnym mieszkaniem.
Co musisz wiedzieć:
- Zakaz miałby objąć papierosy i e-papierosy.
- Autorzy pomysłu powołują się na przepisy z Niemiec i Austrii.
- Posłowie zdecydują, czy rozpocząć prace nad nowym prawem.
Sejm zajmie się petycją w sprawie zakazu palenia na balkonach
Komisja ds. Petycji rozpatrzy na najbliższym posiedzeniu obywatelską propozycję wprowadzenia zakazu palenia tytoniu i e-papierosów w budynkach wielorodzinnych.
Jeśli posłowie poprą inicjatywę, ruszą prace nad projektem zmian. Wówczas za „dymka” na balkonie lub loggii może grozić kara.
Autor petycji wskazuje, że podobne przepisy obowiązują już w wielu krajach Europy, w tym w Niemczech, Austrii i na Słowacji. Ich celem – jak podkreśla – jest ochrona osób niepalących przed biernym wdychaniem dymu i oparów nikotynowych.
Dym z balkonów pod lupą ustawodawców
Obecnie w Polsce nie istnieje żaden zakaz palenia na prywatnych balkonach. Zgodnie z ustawą z 9 listopada 1995 roku o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu, każdy obywatel ma prawo do życia w środowisku wolnym od dymu i par nikotynowych.
W praktyce jednak przepisy te dotyczą głównie miejsc publicznych – urzędów, szkół, przystanków i restauracji.
Autor wniosku zauważa, że brak regulacji coraz częściej prowadzi do konfliktów między mieszkańcami bloków.
Dym przenika do sąsiednich mieszkań, naruszając komfort życia, zdrowie oraz prywatność osób niepalących
– uzasadnia w petycji.
Posłowie zdecydują, czy ruszą prace nad zakazem
Los pomysłu rozstrzygnie się w Sejmie. Komisja ds. Petycji ma ocenić, czy propozycja trafi do dalszych prac legislacyjnych. Jeśli tak się stanie, Polacy mogą pożegnać się z paleniem nawet na własnym balkonie.
- Autor: Justyna Foksowicz
- Źródło: Gazeta prawna
Benefity: Warto być członkiem związku
+ 48 32 757 23 35
Adres: Polska Grupa Górnicza
40-039 Katowice ul. Powstańców 28